Forum www.emerytka.fora.pl Strona Główna www.emerytka.fora.pl
Życie może być piękne w każdym wieku
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lecz śmierć przyszła szybciej, niż przypuszczali.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.emerytka.fora.pl Strona Główna -> Choroby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madoo
Gość






PostWysłany: Pią 7:53, 06 Sie 2010    Temat postu: Lecz śmierć przyszła szybciej, niż przypuszczali.

...Kiedy się zaczęło?...nie pamiętam ...może rok, może dwa lub trzy lata temu... A może z chwilą, gdy przyszłam na świat z woli dwojga ludzi, którzy kiedyś przysięgali przed Bogiem, że zrobią wszystko, by nigdy nie stracić z oczu tego, co najistotniejsze... że... aż do śmierci...

Lecz śmierć przyszła szybciej, niż przypuszczali. Umarły uczucia, a Miłość okazała się zbyt słaba, by zwyciężyć dumę... (Znam tę historię szczątkowo.

Nie dociekam. Nie chcę szukać winnych, choć tylko jedno z nich trwa przy mnie i to jemu należałoby przyznać "rację"... ) Dorastałam karmiona Jej krzykiem i Jego milczeniem. Ale "Ich" już nie było... I najstraszliwsze były święta, kiedy przez te kilka godzin, siedząc przy wigilijnym stole, musieliśmy wszyscy udawać "Rodzinę"... a ona dawno już nie istniała...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madoo
Gość






PostWysłany: Pią 7:54, 06 Sie 2010    Temat postu:

mając dziewiętnaście lat zapragnęłam przestać czuć. Już każdemu z nich wykrzyczałam kiedyś "nienawidzę cię!"; już w pełni zdawałam sobie sprawę, że wystarczyłoby jedno Jego słowo, jeden gest w moją stronę, a za te wszystkie lata milczenia i obojętności(?) ofiarowałabym Mu swoje przebaczenie; już wiedziałam, jak wiele Jej zawdzięczam...

jak ogromna i gotowa do poświęceń jest Jej miłość... i wystarczyłoby, gdyby choć raz mnie wysłuchała, uciszyła swoje poszarpane nerwy i paradoksalne lęki i... zaufała mi... by zaakceptowała mnie taką, jaką jestem i pozwoliła mieć swoje (a więc inne od Jej...) myśli, pragnienia, plany...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madoo
Gość






PostWysłany: Pią 7:55, 06 Sie 2010    Temat postu:

Jak każdy człowiek, popełniam błędy. Tak, popełniłam. I pewnie jeszcze wiele popełnię - świadomie i nieświadomie... Jeszcze wiele razy zranię... i mnie zranią... Ale dziś już wiem, że wszystkie labirynty świata są w nas samych. Wierzę, że wystarczą dłonie otwarte, nieodczuwające, gotowe... Wystarczy tylko mocno pragnąć i podejmować nieustanne starania, by Miłość zwyciężała to, co nas różni i poróżnia, to, co w nas jest słabością, nędzą, krzywdą, która woła o zemstę...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.emerytka.fora.pl Strona Główna -> Choroby Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin